Cześć!

szukam rolek w budżecie do ok. 600 zł dla początkującego 186 cm wzrostu i ok. 80 kg wagi.
Doświadczenie niewielkie, kilka sezonów zimowych na łyżwach hokejówkach.
Zastosowanie: jazda po mieście, próby skoków, pierwsze gleby i nauka efektywnego hamowania z jakimś uślizgiem (nie znam fachowej nazwy) :)
Slalom mnie nie interesuje.

Zainteresowałem się Roces Metropolis do wyrwania za 550 zł oraz Fila NRK Black za jakieś 600 zł.
Które z nich lepsze do tego zastosowania? A może jest jakaś alternatywa?

Pozdr!

Rocesy mocniejsze, wytrzymalsze. File wygodniejsze - przynajmniej dla mnie.

Z porównania w moim rozmiarze wyszło, że File są na szerokie stopy. Rocesy węższe.